frela

Co mnie wzieło na to żeby napisac taką notkę napewno będziecie się pytać odpowiedz jest prosta prędzej czy póżniej nas to czeka.Ok  a teraz wracając do tematu notki więc tak ,Moim zdaniem życie przed śmiercią powinno przynosić nam bardzo dużo radości ponieważ nie wiemy kiedy nadejdzie,ta ostateczna chwila gdy pożegnamy sie z tym światem i odejdziemy na inny.powinniśmy każdemu wybaczać nawet najgorsze winy oto moje zdanie życia przed śmiercią.A teraz życie o śmierci napewno nadejdzie taki dzień gdy wszyscy spotkamy sie razem i nastapi to w niebie ale niestety nie każdy bedzie mógł przekroczyć bramy królewstwa niebieskiego ponieważ nie każdy ma czyste sumienie,dlatego powinniśmy wszystko naprawiać za żywota a nie dopiero gdy nastąpi Sąd Boży.Narazie to tyle jak mi coś przyjdzie do głowy to napisze jeszcze do zobaczenia i na ziemi i w niebie zapamietajcie tylko jedno z tego co napisałem że macie wszystko naprawiać za żywota a nie po śmierci